W świecie szufladek ezoterycznych

Rzeczywistość w której się znajdujesz (stan na połowę 2018r.) przepełniona jest olbrzymią ilością wysoce inteligentnych form energetycznych.

Charakterystyczne jest dla nich wspólne ukierunkowanie na dany cel, jednakże w większości przypadków elementy te są pozbawione zdolności odczuwania z poziomu serca.

Potrafią one jednak doskonale żerować na ludzkiej energii aż do sprowadzenia jednostki do poziomów trwałego dawcy, a ludzkość potraktować jako element uprawy. Mówi się, że jak na górze tak i na dole. Czy człowiek zatem może być elementem uprawowym? Patrząc na zachowanie społeczne w kierunku hodowli i zabijania zwierząt – tak. Jak najbardziej jest to możliwe. Skoro my żerujemy na innych istotach dlaczego ktoś nie mógłby żerować na nas? To zwyczajne fraktalne odwzorowanie innego poziomu rzeczywistości.

Wszystko we Wszechświecie podlega nieustannemu rozwojowi i nie da się tego zatrzymać. Wszystkie formy, począwszy od tych najbardziej prymitywnych, a skończywszy na najbardziej złożonych, podlegają temu samemu procesowi. Zauważ więc, że cała otaczająca Cię rzeczywistość została przygotowana w taki sposób, aby odpowiadać na potrzeby ewolucji istot w niej przebywających, jednak w energii która została sztucznie stworzona. Chcąc utrzymać swoją pozycję, cały ten system stworzony z indywidualnych inteligencji, jest bardzo wyczulony na „zmienne energetyczne” w swoich „uprawach” tak samo jak hodowca jest wyczulony na zachowanie swojej trzody. W obu przypadkach bardzo szybko odpowiada na jej potrzeby, aby utrzymać poczucie iluzorycznej wolności oraz zapewnić iluzoryczny rozwój na wszystkich poziomach.

Właśnie w tym celu powstały szuflady ezoteryczne. Był taki moment w czasie, gdzie zaczęły pojawiać się nowe nurty wierzeń, przekonań jak ezoterycznych, tak i religijnych. Wiele religii zaczęło rozwijać się i ewoluować tworząc stale nowy „pokarm” dla rozwoju iluzorycznej świadomości. Wszystko to po to, aby w jak największym stopniu przyblokować przebicie się świadomości właściwej. Dano nam pod nos gotową, przygotowaną inteligentnie informację, byśmy sami nie zaczęli szukać gdzie jest prawda, no bo dane pod nos bywa wygodniejsze. Stworzono więc masę szuflad, aby były one w stanie zaspokoić potrzeby pozornego rozwoju społeczeństwa. Koniec końców, każda świadomość była w stanie „odnaleźć” „swoje” przekonania w sztucznie stworzonej rzeczywistości, na podstawie bardziej lub mniej subtelnych informacji.

Cel takich działań jest jeden. Chodzi o to, aby było gdzie oddawać swoją energię i pozwolić się z niej okradać. Najlepszy w tym jest fakt, że ludzie mają mieć poczucie stawania się wolnymi oraz poczucie pseudobezpieczeństwa. Uczono, że jeżeli popierasz dany nurt, daną filozofię i się z nią utożsamiasz, jesteś jej wierny i oddany, to w zamian otrzymujesz wolność i moce, albo „życie wieczne w niebiosach”.

Owszem. Otrzymuje się pseudowolność i pseudomoce oraz holograficzne „zdolności” będące w 100% zjawiskiem iluzorycznym – działające wyłącznie w rzeczywistości zniewolenia. W tym miejscu wkracza znów wątek szufladek ezoterycznych, w które zniewolona świadomość bardzo chętnie się „wkręca”. Każda z tych szuflad musi zawierać jakiś niewielki procent prawdy, aby nasza prawdziwa „iskra życia” (prawdziwa świadomość będąca potężnie przytłumiona w iluzorycznej rzeczywistości) mogła „złapać się” za tą prawdę. Wystarczy odrobina prawdy a za tym „ludzie pójdą”, reszta może być już tylko otoczką manipulacyjnej informacji. Dlatego tak wiele słabych świadomości potrafi utknąć w szufladach na długi czas i niestety pozostać zniewolonymi. Wszystko jest doświadczeniem.

W kultowej trylogii „Matrix” jednakże, pokazano doskonale, że nawet najbardziej zaawansowana technologia i sztuczna inteligencja nie jest w stanie ustrzec się przed anomalią. Anomalia to nic innego jak ta prawdziwa energia, która nie zna żadnych granic i blokad więc jest w stanie przejawić się nawet w najbardziej zniewolonych rzeczywistościach. Ta energia jest w każdym człowieku – oto tajemnica.

Ciekawym jest, że nawet te wszystkie formy, które zniewalają, tworzą z tą energią jedność, choć wcale tego nie są świadome. Pewnego dnia w końcu muszą się podporządkować jednemu prawu ponieważ nie są w stanie być tymi „najmocniejszymi”. Zwyczajnie takimi nie są. Dlatego nawet w szufladach ezoterycznych moc prawdziwej świadomości przejawia się często. Silna świadomość w każdej szufladzie znajdzie swoją perłę, użyje jej i wyjdzie z każdej szuflady. Nie pozwoli sobie na „zafiksowanie” i pójdzie dalej naprzód, tworząc nową drogę poznania, przecierając szlak dla prawdziwej, wyzwolonej świadomości.

Nie postrzegajmy jednak tego co opisane powyżej, jako coś złe czy dobre. Nożem można pokroić chleb lub zrobić krzywdę. Wszystko zależy od tego jak dana świadomość jest w stanie wykorzystać to co otrzymuje. Jak potrafi użyć danego urządzenia lub energii.

Praca ze świadomością to dla wielu wciąż odległy temat, ale każda świadomość indywidualnie musi odkryć jak znaleźć właściwą sobie ścieżkę i nią podążać. „Ziemia” jako miejsce nie jest ani dobra ani zła. Jest po prostu poligonem, gdzie może narodzić się prawdziwa mocna świadomość. To wspaniałe miejsce dające rewelacyjne możliwości. Niestety większość tego nie dostrzega i tylko marudzi, że jest im tu ciężko. Owszem – ponieważ nie dostrzegają tego co należałoby dostrzec. Za słaba świadomość, przytłumiona zniewoleniem ma ograniczone pole postrzegania. Do tego dochodzi seria szuflad i pułapek, a świadomość taka nawet nie wie, że powinna się z nich wydostać. Dlatego odkrycie tego niektórym zajmuje nawet kilkanaście lub kilkadziesiąt wcieleń.

Wcześniej czy później jednak przyjdzie przebudzenie i wyciągniemy dla siebie to co najlepsze i pójdziemy dalej. Jest to nieuniknione jak rozwój świadomości w każdym stworzeniu. Wszystko podlega procesowi rozwoju i doświadczania. Tak naprawdę nie ma tu kogo ratować. Każda istota w swoim procesie nieskończonej wędrówki, czy to na poziomie energii czy materii chce doświadczać i w ten sposób zdobywać mądrość. Dotyczy to również istot, które tworzą zniewolenie. To jest ten sam proces dla każdej istoty, dla każdej komórki, dla każdego życia. Bez wyjątku.

Tymczasem celem każdej świadomości powinno być indywidualne tworzenie swojej mądrości, wielkości i mocy. Jest to jedyna, słuszna droga pozbawiona elementu zniewolenia, chyba, ze zdecydujemy się zniewolić sami siebie samodzielnie.

Istotną rzeczą jest to, że obecnie zmienia się konfiguracja energetyczna całego Wszechświata, którego jesteśmy częścią. Co za tym idzie, silnie zmienia się konfiguracja energetyczna naszej galaktyki, więc nietrudno zauważyć, że w całym tym procesie bierze również udział planeta Ziemia. Właśnie tutaj, tuż przed naszym nosem, dokonują się się bardzo doniosłe procesy energetyczne wyzwolenia świadomości. Na nowo „piszą się” algorytmy istnienia w samym Źródle.

Warto pamiętać, że każda istota gdziekolwiek przebywa i tak w końcu wyzwoli swoją prawdziwą moc, uzyska prawdziwą wolność i niezależność gdy przyjdzie na to czas. Taką świadomością jest również każda planeta. Po prostu przychodzi czas, gdy taka świadomość powie „dosyć”. „Dosyć iluzji i zniewolenia” i rozpoczyna proces przejścia na inne poziomy. Pięknym jest, że wszelkie doświadczenia i lekcje zdobyte podczas wyzwalania świadomości, stają się bezcenną mądrością, która przyda się w kolejnych podróżach.

Przeżywamy piękny i wzniosły czas budzenia się wolności świadomości i miłości świadomości. Ci, którzy jeszcze nie zaczęli wciąż są zaproszeni do czynnego udziału w tym procesie. Proces ten oczywiście nie potrwa kilka dni, czy miesięcy. Szybkie procesy nigdy nie były wystarczająco zrozumiałe dla rozwoju istot, a tym samym dla świadomości. Zbyt mocne fluktuacje energetyczne zakłócały proces zrozumienia i poszerzania świadomości. Teraz jest inaczej. Postęp jest harmonijny. Wystarczy przyzwolić na harmonijne przejawienie się prawdziwej świadomości i będzie to następować krok po kroku. Proces ten jest zdecydowany, silny i nieodwracalny i w wielu przypadkach efekty pojawiają się szybciej niż byśmy się tego spodziewali. Co zatem możemy zrobić ?

Poddać się temu procesowi z radością i zrozumieniem. Wszystko ma na celu Twoje najwyższe dobro. Wystarczy przestać szukać gdzieś na zewnątrz siebie różnych prawd, a zamiast tego otworzyć sobie dostęp do własnego wnętrza. Tylko tam znajdziesz jedyną prawdę. Jak to zrobić? Cały ten blog jest poświęcony temu tematowi. Prawdą tu i teraz jest fakt, że jeżeli jesteś osobą przepełnioną iluzorycznymi przekonaniami, a do tego dochodzi jeszcze codzienne życie, to ciężko jest doszukać się w sobie tej prawdziwej prawdy. Swojej własnej, prawdziwej prawdy. Towarzyszą Ci tylko prawdy zasłyszane, zewnętrzne i prawdy fałszywe. Dlatego zacznij od nauki słuchania siebie. Pozbądź się wszystkiego co tłumi twój wewnętrzny spokój i twoją prawdziwą świadomość. Wyjdź z rzeczywistości, która całkowicie cię zagłusza. WYJDŹ. Możliwe, że będzie wymagało to całkowitej, czasowej izolacji od wszystkiego, a możliwe, że dokonasz tego łatwo i przyjemnie tam gdzie jesteś. To wybór, którego musisz dokonać samodzielnie.

Tymczasem pamiętaj, że szuflady ezoteryczne zostały stworzone po to, aby przejąć ludzi którym nie wystarcza już religia i wiara. Każda z tych szuflad zawiera blokady, które mają za zadanie zatrzymać Cię na tak długo jak się da, aby oddawać im swoją energię. Dlatego zachowaj uważność i czujnie patrz na to, gdzie ukierunkowujesz swoją uwagę. Sprawdź również, czy ukierunkowujesz energię świadomie, czy też ktoś Ci ją kradnie bez Twojej wiedzy i zgody.

Obecnie społeczeństwo jest masowo okradane ze wszystkiego. Cała energia jest przekierowywana na zewnątrz, zamiast utrzymać moc w człowieku. Człowiek sam na to pozwala poprzez swoje zaślepienie czynnikami materialnymi i brakiem uważności. Codziennie „szasta” swoją energią i pozostawia cząstkę siebie we wszystkich miejscach, w których przebywa. Wiedz jednak, że pewnego dnia będzie trzeba pozbierać wszystkie aspekty siebie ze wszystkich wcieleń do integracji i może okazać się to ciekawym wyzwaniem i bezcenną lekcją. Warto zatem przemyśleć, czy być może będzie dobrym pomysłem pozbierać pogubione fragmenty siebie codziennie, lub przynajmniej raz w tygodniu.

Zdradzamy Ci największą tajemnicę: Najważniejszy element do wyzwolenia to UWAŻNOŚĆ.

Tylko ona jest w stanie wznieść cię na inne poziomy, jednak jakże często, jest ona przysłoniona przez negatywne ego, które uniemożliwia nawet zaakceptowanie własnego zbłądzenia, oraz sztuczną „chęć posiadania”, która wodzi ludzi za nos po świecie materii.

Wracając do początku tego artykułu. Jesteś elementem uprawy dopóki jesz, śpisz, pracujesz i kupujesz na okrągło, przez całe życie, ponieważ ukierunkowujesz swoją energię na zewnątrz i pozwalasz na jej rozproszenie. To stały cykl ustawiony dla człowieka na Ziemi, czy zauważasz to już teraz? C-Y-K-L. Wszystko to jest tak skonstruowane, aby budziły się w Tobie wciąż nowe iluzoryczne potrzeby materialne, aż dojdziesz do rzeczy leżących poza Twoim zasięgiem. Wtedy znów utknęliśmy, ponieważ nie jesteśmy w stanie zaspokoić iluzorycznej potrzeby materialnej.

Uważność. Ona podpowie czy faktycznie jest Ci coś potrzebne czy też nie. Ukierunkowanie siebie na uważność w postępowaniu z samym sobą, zdecydowanie pomoże wyzwolić twoją świadomość. Są rzeczy piękne i potrzebne, rzeczy będące radością dla duszy, ale są też rzeczy zbędne wydające się pięknymi i potrzebnymi. Uważność pozwoli Ci to rozróżnić. Wystarczy zacząć jej używać, każdy jest w nią wyposażony. To wspaniały dar, który tylko jednostki potrafią wykorzystać maksymalnie. Aktywuj w sobie uważność a rezultaty mogą okazać się zaskakujące. Pomoże ci w tym wiedza, że wszystko naokoło ma za zadanie od tej uważności cię odpędzić. Pytanie brzmi czy dasz sobą pomiatać przez czynniki zewnętrzne, czy wypowiesz wyraz „dosyć”.

Wróć do tego artykułu za jakiś czas.

Comments are closed.