sty 22
7
Kłamstwo w którym żyjesz jest tak wielkie, że gdyby pokazano ci od razu w jednej chwili całą prawdę, twoja świadomość najprawdopodobniej odrzuciłaby wszystko to, co dane jej było zobaczyć.
Od momentu twojego urodzenia powtarzano ci rzeczy, uczono cię rzeczy i wmawiano ci rzeczy, które do dziś są TWOJĄ PRAWDĄ. Kłopot w tym, że wszystkie obecne w twoim życiu prawdy mają swoje źródło w manipulacji i fałszu. Tym fałszem manipulowano twoją świadomością od samego momentu urodzenia przez całe twoje życie. Ten fakt, dla wielu może być odpowiedzią na pytanie, dlaczego zwyczajnie cały okres edukacji był katorgą. Działo się tak, ponieważ twoja świadomość zwyczajnie odrzucała kłamstwo, którym cię karmiono i dlatego trzeba było „wkuwać” rzeczy, które do niczego nie były ci potrzebne, mało tego, były w większości nieprawdą. Te „wkute” rzeczy skutecznie zaśmiecały pewne obszary twojej świadomości, a następnie stawały się silnymi blokadami „chroniącymi” cię, przed przejawieniem się Twojej wewnętrznej mądrości i dostrzeżeniem prawdy.
Manipulacja i fałsz wsiąknęła w całe społeczeństwo tak silnie, że stały się one FAŁSZYWĄ PRAWDĄ i jako takie stały się narzędziem powszechnie używanym na własną korzyść przez zniewoloną świadomość. Bez twojej wiedzy i zgody umieszczono w twoim życiu dwa niszczycielskie narzędzia, służące tylko i wyłącznie do uwsteczniania świadomości. Chodziło dokładnie o to, aby twoja świadomość nie była w stanie dostąpić własnego przebudzenia, działała wyłącznie pod dyktando pochodzące z czynników zewnętrznych, a przy okazji działała na szkodę innych, dzięki powszechnemu użyciu kłamstwa i manipulacji.
W ten oto sposób wielu wykształconych ludzi (bo myślą, że właśnie tacy są) osiągnęło apogeum egotycznej prawdy opartej na fałszu. Ludzie ci otrzymali tytuły, dyplomy, odznaczenia i nagrody za to, że pozwolili sobie zostać wierną psiarnią służącą systemowi do zniewalania i ogłupiania ludzkości. Tak wiele ludzi „wyższych sfer” czyta bloga od lat, a jednak nie są w stanie zrozumieć treści tu przedstawionych. Popatrzcie jakimi blokadami obrzucono (dosłownie) waszą świadomość przez te wszystkie lata edukacji (a raczej programowania posłusznych niewolników systemu …).
Wasza świadomość odrzuca prawdę, tylko dlatego, że jest wypełniona po brzegi egotycznym kłamstwem wykorzystywanym do świadomej manipulacji innymi, tylko po to, aby osiągnąć własną korzyść i uznanie społeczne. Może nadszedł czas na pobudkę? Lepiej późno niż wcale. Kto od miecza wojuje ten od miecza ginie. Miecz, który łoi tyłek tak wielu ludziom od lat, istnieje w ich przestrzeni od dziecka, a każda akcja podjęta przez człowieka, mająca na celu świadomą bądź mniej świadomą manipulację powoduje tylko, że kosmiczne prawo równowagi gromadzi w jego przestrzeni „towary”, za które pewnego dnia słono mu przyjdzie zapłacić.
Popatrz trzeźwo na obecną sytuację. Wprowadzono w twoją przestrzeń program miecza, czyli „prawo broni” nieograniczonego zasięgu, bez twojej wiedzy i zgody. Oczywiście jest to tylko symbol, ale symbol który pokazuje jeden z wielu elementów od których się ginie. Jest jednak na to antidotum. Brzmi ono: Kto jest miłością, jest życiem.
Zdajemy sobie sprawę, że dla wielu to wielkie i znane słowa, mające swoją podstawę w obszarach religijnych, a jednak są też tacy, dla których to zupełna nowość. Wytłumaczymy tutaj znaczenie tego zdania, bo może być one interpretowane niewłaściwie. Chodzi tu TYLKO I WYŁĄCZNIE O ZROZUMIENIE ENERGII ŻYCIA. Pisaliśmy o tym już wielokrotnie, jednak zrozumienie tego tematu jest dla większości wciąż niewykonalne. Niestety w większości przypadków trzeba człowiekowi potrząsnąć całą istotą, aby zrozumiał niezrozumiałe. Na początek odpowiedzmy sobie na pytanie czym jest TECHNOLOGIA BIOLOGICZNA i czym się różni od technologii sztucznej. Zatem wystarczy wiedzieć, że technologią biologiczną kieruje świadomość, a technologią sztuczną umysł zniewolony. Przeczytaj to zdanie ponownie i podumaj chwilę nad tym. Korzystając z okazji podamy tu kolejną tajemnicę. Tam gdzie istnieje wyzwolona świadomość, technologia sztuczna przestaje być potrzebna. To bardzo rozległy temat, może na jakiś kolejny artykuł, ale wiemy też, że to jedno kluczowe zdanie może dokonać cudów.
Nawiązaliśmy do tematu technologii, ponieważ większość ludzi całe swoje życie, jest w stanie poświęcić sztucznej technologii oraz sztucznej inteligencji. Mówiąc prościej, oddają się całkowicie| „zewnętrznym mieczom”, a potem…. giną. Bo tak jest. Niektórzy jeszcze „zdążą” być zdziwieni przez krótką chwilę, jakim cudem mogło się tak stać.
Trzeba wiedzieć, nie ma innej możliwości oprócz tej, którą wybierasz z pól morfogenetycznych świadomości zbiorowej, dopóki im podlegasz jako istota zniewolona. A one mówią każdemu z osobna i wszystkim naraz, że ludziom łatwiej jest tkwić w stanie ciągłej wewnętrznej i zewnętrznej walki, ponieważ użycie miecza jest proste, skuteczne, dziedziczone genetycznie i wspierane przez świat zewnętrzny.
Przy tych wszystkich nawykach dziedziczonych, powrót do Pramatki wydaje się być niewykonalną harówką i dokładnie w ten sposób masz to postrzegać. Nauczono cię tego i nawet o tym nie wiesz. Ale pamiętaj, że jesteś technologią biologiczną i posiadasz własną MOC TWÓRCZĄ ponieważ jesteś ŚWIADOMOŚCIĄ. Dawno temu twoja świadomość wyłoniła się z Pramatki i została obdarzona całą jej mocą, którą na swej ścieżce poznania zatraciła i o niej zapomniała. Jednak zawsze możesz wrócić do tego stanu pierwotnego. Zwróć uwagę na wyraz WYŁONIŁA. Wyszła z łona Pramatki: Wy-łoniła. Pomyśl o tym chwilę. Pomyśl o swoim pochodzeniu i ukrytych dziedzictwach. Tych prawdziwych. Wszystko można odzyskać.
Poprzez powrót do Pramatki w ciele fizycznym, będącym technologią biologiczną (twoim „pojazdem” w tej rzeczywistości) świadomość może zacząć tworzyć niesamowite rzeczy. Jest to wynikiem pewnej tajemnicy. Wystarczy wiedzieć, że technologia biologiczna jest wybitnie podatna na transformację i używanie MOCY PRAMATKI, gdyż sama w sobie jest …ŻYCIEM ! Przeczytaj to zdanie jeszcze trzykrotnie. Tak możesz STWORZYĆ. Nie wybudować, nie wypracować, wyrzeźbić czy wznieść … STWORZYĆ. Na początek możesz stworzyć przestrzeń w której będziesz odczuwać bezpieczeństwo, kreatywność, przestrzeń wypełnioną miłością i szacunkiem do życia oraz mądrością i zrozumieniem. OTO JEST RÓŻNICA: Wszystko co jest „podawane” ci z zewnątrz do kreacji, zawsze będzie powodować konflikt w materii, ponieważ brak w tym świadomego elementu Pramatki. Świadomego elementu Pramatki. Przeczytaj to zdanie ze zrozumieniem ponownie.
Popatrz. Wszystko z biegiem czasu się psuje, zużywa, rozlatuje, znika. Wiesz dlaczego? Bo tak jest ta rzeczywistość postrzegana przez Ciebie, bo powiedziano ci, że tak musi być i jest to normalne. ALE TO JEST KŁAMSTWO. Jedno z miliarda miliardów jakie ci powiedziano. Istnieją na tej Ziemi formy materii które się nie niszczą, ale pewnie nie udało Ci się tego do tej pory dowiedzieć i zrozumieć dlaczego tak jest.
Zauważ, że tworzenie materii w konflikcie energetycznym kradnie ci siłę i pozbawia cię energii życiowej. Jednak mimo to cała cywilizacja tkwi w tym schemacie i zastanawia się „dlaczego wieczorem ulegam takiemu nienormalnemu zmęczeniu”. Zdradzimy ci jedną z przyczyn. Bo wieczór to ranek. I tu zostawimy Cię z dużym znakiem zapytania nad głową i rozdziawioną gębą.
Posiadasz dom, mieszkanie, samochód. Niektórzy mają wszystko co chcą i co tylko sobie wymarzą. Ale my pytamy was tutaj otwarcie: Powiedzcie i wyjaśnijcie (przede wszystkim sobie) dlaczego przy tym wszystkim jesteście coraz bardziej zmęczeni? Dlaczego po każdej pracy ogrania was znużenie? Jest kilka szczegółowych odpowiedzi i tajemnic energetycznych odpowiadających na to pytanie, ale nigdy nie opiszemy ich na tym blogu.
Wracamy do naszych „mieczy”. Miecz tutaj to symbolika materii, która pochłania ludzi i odciąga ich od poszerzania świadomości. Miecz ten tworzy bałwochwalczą ikonę hołdującą umysłowi i logice, pozbawiając jednostkę bezpośredniego i naturalnego kontaktu z własną świadomością i wewnętrzną mądrością. Czytaj to zdanie tyle razy aż dojrzysz to, co przekazuje. Energia myśli, mentalu i emocje tworzą siłę napędową dla waszych „mieczy zewnętrznych”. Gdy skupiasz te trzy siły napędowe do holograficznej kreacji, to oddajesz całkowicie swoją energię, zaprzepaszczasz swoje źródłowe pochodzenie jako istoty nieskończonej i nieograniczonej. Więzisz się samodzielnie w celi wybudowanej własnoręcznie za pomocą egotycznego umysłu. Wielu odcieleśnia się wśród przepychu, zbytku materialnego w tych własnoręcznie wybudowanych celach i dopiero na kilka minut przed końcem dostrzegają własną wewnętrzną pustkę i bezradność. Ale i tak nie wszyscy. Ci ludzie całą swoją moc twórczą, dzień po dniu od czasu urodzenia, oddawali na swoje „zewnątrz”, a najgorsze dla nich jest to, że nie są w stanie „zabrać ze sobą” tego co stworzyli. Zostaje tylko żal. Tak działa ZNIEWOLONA ŚWIADOMOŚĆ, która zginęła od własnych mieczy w tej rzeczywistości. Czasami nawet nie mają komu zostawić całej swojej kreacji, bo w ich otoczeniu nie było nigdy nikogo wartościowego. Zawsze możecie przekazać takie majątki w ręce ludzi, którzy użyją ich dla dobra planety i ludzkości a wy odejdziecie z uczuciem „dobrze wykonanej roboty”. Lepsze to niż nic. Wystarczy odpowiednio wcześniej się porozglądać.
Przysłów takich jak to o mieczu, o którym tu piszemy jest mnóstwo i prosimy aby ludzie zdali sobie sprawę z faktu, że determinują one ich zniewolenie. Bezwiednie. Każde jedno przysłowie tworzy część twojego zniewolenia, nie ma znaczenia czy jest pozytywne czy negatywne.
Dotyczy to również codziennego słownictwa, tzw. „powiedzonek” i innych sloganów języka potocznego.
Tymczasem tajemnica tkwi w tym, że jedynie własna moc i nieograniczoność są tym, co można stąd zabrać świadomie jako coś WARTOŚCIOWEGO I BEZCENNEGO, o ile się dokona własnego wyzwolenia. Wtedy dzięki temu można tworzyć wszędzie i wszystko, niezależnie od tego gdzie się jest. Dlatego na początek wystarczy zrozumieć, że poddając się zewnętrznym elementom, które ktoś inny stworzył, oddaje się z siebie wszystko co najcenniejsze, a wystarczyłoby tylko wrócić do stanu równowagi i temat zniknie. Tak, mamy świadomość, że dla wielu to bardzo trudne do zrozumienia zdanie.
Mamy świadomość, że ciężko jest wymagać od totalnie zakłóconej i zniewolonej świadomości, że będzie działać w równowadze. Taka świadomość jest przyzwyczajona do zupełnie innych poczynań. Korzystając z aktualnej kalendarzowej daty (styczeń 2022) jako przykład możemy podać uwielbienie celebracji czasu liniowego. Hity typu „Nowy rok”, „Umarł król niech żyje król” to „święta”, gdzie przez celebrację podziału czasowego, ludzie samodzielnie skracają swoje istnienie. Jest to powszechną i ogólnoplanetarną praktyką czy tak? Rozumiesz to zagadnienie? Wyjaśnienie jest proste. Dla zniewolonej świadomości każda okazja do tego żeby się nażreć i napić jest bezcenna. U ciebie nie? Będzie trudne pytanie: To po co obchodzisz urodziny lub imieniny (celebrowanie zniewolonych programów imienia nadanego ci bez twojej zgody)? Celebrujesz swoje starzenie się, również dzięki grupie Twoich „przyjaciół” i gości, którzy z przekąsem zadadzą ci wielokrotnie pytanie typu „no to ile ci tam walnęło ?” lub „które to imieninki obchodzisz ?”. Przestań na początek liczyć czas liniowy a być może z niego wyjdziesz…
Korzystając z okazji użycia wyrazu „PRZYJACIELE” wyjaśniamy kolejną alegorię językową: PRZY-JA-CIELE: Muszę mieć kogoś PRZY sobie bo JA jestem CIELE. Im większa grupa tym większe ciele, więc dbajcie o znajomych na fejsie i innych grupach społecznościowych, bo nie ma to jak zbiorowy, wzajemny wampiryzm energetyczny i dzielenie się wzajemnie programami zniewolenia i wprowadzenie w swoją przestrzeń cudzego gówna. Bo robicie to wciąż masowo. Jeżeli będziesz wciąż celebrować stare schematy nic nowego się nie pojawi bo … nosisz stare i ściągasz je samodzielnie do swojej przestrzeni. Klasyczne i tradycyjne życzenie na czasie „Oby nowy rok był lepszy od starego” jest zwyczajnym pustym zdaniem ponieważ wiedz, że nic się nie zmieni, bo myślisz po staremu. Nawet przez wypowiedzenie tego zdania PODKREŚLASZ STARE.
Tępota społecznościowa i infantylność energetyczna ludzi jest zaskakująca. Za to wszyscy bez wyjątku czekają z wyciągniętymi pazurami na nowe treści na tym blogu i innych, bo myślą, że znajdą złotego graala. Słuchają fałszu w internecie a potem zadają tak idiotyczne pytania, że trudno nie wrzucić takiego maila do kosza od razu.
Mamy propozycję. Nauczcie się w końcu rozpoznawania jakości energii a nikt więcej nie wciśnie wam kitu. Inicjacja w sensorykę energetyczną (której nie ma opisanej na blogu jak i wielu innych) staje się teraz dostępna dla wszystkich, wystarczy wysłać do nas w tej sprawie maila. Tak… będzie trzeba wysłać maila, napracować się i pokazać, „że mi zależy”. Żadnych formularzy, linków i gotowców marketingowych. Inicjacja jest oparta o darowiznę objętą kwotą minimalną w takiej wysokości, że stać każdego komu naprawdę zależy. Nic nie zmieni POWAŻNIE TWOJEGO ŻYCIA dopóki czynnie nie zaczniesz pracować ze swoją świadomością, a konkretnie jej poszerzaniem. Inicjacja sensoryki energetycznej może być dla wielu całkiem właściwym początkiem. Nauczy cię ona rozpoznania jakości energii krok po kroku w czasie najodpowiedniejszym dla ciebie (bez twojego czynnego udziału – czyli nie musisz nic robić) i to jest koniec opisu tej inicjacji! Tylko tyle i aż tyle. Piękna inicjacja dla każdego, kto marudzi, że „ja nic nie czuję” i dla wygodnych, bo „nie trzeba pracować”. Od teraz nikt już nie może powiedzieć, że nie ma narzędzia, które go odblokuje energetycznie na rozróżnianie energii. Znów pozostała tylko decyzja o działaniu…
Tajemnica: WIEDZA NIE POSZERZA ŚWIADOMOŚCI czyni to tylko ŚWIADOME DZIAŁANIE. Zblokowana świadomość NIE ROZUMIE WIEDZY i nie potrafi jej użyć, ponieważ jest pełna blokad i PARADOKSALNIE jeszcze pogłębia swój stan dokładając sobie do pieca rzeczami, których nigdy nie będzie w stanie użyć! Ale „JA WIEM” – wykarmione ego nigdy nie przyzna się do braku zrozumienia i niemożności użycia czegoś co WIE. Oto największa pułapka w którą wpada niezliczona ilość ludzi, a wszystko wychodzi na wierzch i tak po latach, gdy świadomość naprawdę zaczyna mieć potrzebę ruszenia „do przodu”. Czasami ręce po prostu opadają. Skoro jesteś w grupie „wszystko wiem” po jakie licho czytasz takie treści? Przecież wiesz wszystko czy tak? Tak twierdzicie. Tak często się słyszy od ludzi w odpowiedzi „Ale ja wiem”. Co wiesz? Jak wiesz, to wynocha stąd, bo to nie miejsce dla systemowych wszechwiedzących programów ego blokujących świadomość. Pisz swojego bloga, książki rób cokolwiek może się czegoś nauczymy. Możesz sobie „kolekcjonerze wiedzy” czytać do przysłowiowej „usranej śmierci” a i tak nic to nie da, bo nie chciało ci się nawet kiwnąć palcem w stronę własnego wyzwolenia. Za to chętnie używasz palca do wytykania wszystkim wszystkiego naokoło siebie prawda? To takie proste, że aż staje się nawykiem… Miecz ukierunkowany na zewnątrz. Kiwnięcie palcem oznacza DZIAŁANIE. A tu nagle powyżej inicjacja, gdzie nie trzeba „kiwać palcem” i co teraz? Jaki argument podasz teraz, żeby zostać w swojej samotni? Nie masz czasu napisać maila? Masz – napisz teraz bo i tak tracisz czas czytając ten wpis. Nic ci on nie da, dopóki czegoś nie zrobisz.
Zdajemy sobie sprawę, że większość ludzi „nigdzie się nie wybiera”, mówiąc kolokwialnie w temacie samorozwoju. Dlatego jeżeli nigdzie się nie wybierasz to zajmij się czym innym bo tracisz tu czas. Jeżeli jednak należysz do małej grupy, która „gdzieś się wybiera” to działaj.
Działanie tworzy MĄDROŚĆ ROZUMIENIA RÓŻNICY, jednak aby tego doświadczyć trzeba ruszyć tyłek. Twoim zadaniem i wewnętrzną potrzebą powinno być jak najszybsze wejście w stan równowagi z Pramatką, zanim cała twoja istota biologiczna zostanie do końca ZMECHANIZOWANA i przekształcona w SZTUCZNĄ BIOINTELIGENCJĘ nie mającą nic wspólnego z WOLNOŚCIĄ ISTOTY. Lądujesz wtedy na fermie produkującej elektromagnetyzm napędzający sztuczną inteligencję. Nie da się osiągnąć stanu wyzwolenia czytaniem lub GROMADZENIEM wiedzy. Nie nastąpi w takim wypadku żaden postęp, nawet jeśli silnie go oczekujesz. Jedynym efektem tego będzie kolejny powrót do konfliktu spowodowanego brakiem równowagi. Droga mielenia ozorem i przemiału mentalnego prowadzi tylko do kumulacji energii siły zewnętrznej „starcia”. Jak myślisz kto wygra? Tak jak do tej pory… wyjdziesz z obitym tyłkiem i podkulonym ogonem. Idąc w tym kierunku powodujesz deflację energetyczną swojej przestrzeni, stajesz się własnym katem i jednocześnie ofiarą. Kręcisz się dalej w dualności udając, że tego nie widzisz i udajesz, że coś robisz wmawiając sobie, że idzie Ci coraz lepiej. O tępocie i infantylności energetycznej już pisaliśmy…
Wejdź w równowagę. Czynnie. To jedyna droga. Tę prawdziwą równowagę Pramatki. Równowaga jest średnią wynikową dualności, jednak trwając w równowadze Pramatki, nigdy już nie zatracisz się w dualności. Nigdy więcej nie oddasz siebie na pastwę dobra i zła. Uzyskasz nowy genialny sposób doświadczania bez zdolności zakłócania siebie. Popatrz, to takie proste: Dopóki istota jest zaburzona i rozbita dualnie, to jak ma wyglądać zewnętrzna rzeczywistość tej istoty? Jak ma wyglądać przyroda i wszystko co ją otacza? Wszystko obecnie jakie jest? Rozdarte ……czy tak?
Sama od siebie dualność nie zniknie. Zniknięcie dualności jest wynikiem PRACY. Im więcej świadomości usunie dualność ze swojej przestrzeni tym kolejnym będzie łatwiej. Jednak każdy w swojej przestrzeni musi dokonać tego samodzielnie, bo na tym polega powrót do Pramatki. Wiesz, nikt nie będzie z tobą, jeżeli będziesz twierdzić, że nie jest ci potrzebny, lub będziesz zaprzeczać jego istnieniu, a podtrzymując stare schematy zaprzeczasz. Pramatka nikogo w swej bezgranicznej mądrości nie uszczęśliwia na siłę. Ktoś kto nawet nie wie o istnieniu dualizmu i równowagi, za to wie o istnieniu steków, schabu i szynki będzie miał jeszcze eony lat na poznanie nowych rzeczy. Ale nie tutaj. Sensoryka typu widzieć oczyma, dotykać palcami i czuć nosem nie jest już podstawową zdolnością w tej rzeczywistości. Przypominamy o inicjacji sensoryki. Pytanie kontrolne: Kto wie, że ból głowy to „zatrolenie” astralne ręka w górę … Pytanie kontrolne nr.2: Kto wie jak się tego pozbyć w minutę? …. Chwała mu! Infantylność i tępota energetyczna to właśnie to o czym tu piszemy. Więc wiecie, jak was „rypie bania” to napijcie się kawy bo niskie ciśnienie …
Kompletny brak zrozumienia złożoności przestrzeni a przede wszystkim wielowymiarowości siebie, to największy pusty krater edukacyjny ludzi na Ziemi. No ale kto miał tego uczyć? Obecnie w tej przestrzeni przywracana jest energia Pramatki, więc PRASTARA-NOWA wiedza płynie do wszystkich i jest przywracana. Szkoda, że tak niewielu się na nią otwiera. Zablokowana zdolność cofania czasu w tej przestrzeni powoduje, że procesy nabierają tempa i są coraz intensywniejsze. Znów pewnie mało kto wie o czym piszemy. Ale Pramatka dla wszystkich przygotowała nowe doświadczenia, a dla każdego są one bardzo indywidualne. Wszystko na tym etapie zależy od nas samych. Od tego czy tradycyjnie poddamy się lękom, czy też wejdziemy w bezgraniczną ufność Pramatce.
Czas napisać na czym ma polegać równowaga o której tu piszemy. Równowaga ta polegać ma na połączeniu światów. Połączeniu wyzwolonej świadomości i świata materialnego w przestrzeni Pramatki. I niech nikomu nie przyjdzie do głowy nazwanie tego alchemią. Alchemia to holografia i dualność. Prawdziwa równowaga Pramatki to przestrzeń, gdzie jedno napędza i wspiera drugie, gdzie materia wspomaga poszerzanie świadomości, a świadomość może tworzyć w harmonii nową pożyteczną materię. Jedno wspomaga drugie. Wszystko pochodzi od Pramatki i celebrowanie duchowości przy jednoczesnej negacji materii to zwykle zakłócenie równowagi (i odwrotnie). Również ten rodzaj postępowania prowadzi ponownie do zatracenia się, albo w świecie materii albo w świecie duchowym – czyli stanu konfliktu. Materia w dowolnym stanie gęstości powinna być uznana i szanowana jako element Pramatki, podobnie jak świadomość, która z Pramatki się wyłoniła. Jak wielu ludzi zupełnie nie szanuje a nawet nie lubi materii!
Wynikiem działania w przestrzeni połączonych światów Pramatki będzie kreacja w pełnej równowadze, a stworzona materia nie będzie wprowadzała w przestrzeń żadnych zakłóceń. Im bardziej wyzwolona świadomość w jedności z Pramatką, tym doskonalsza materia wynikiem jej stworzenia.
Obecnie próbuje się wmówić ludziom, że jak nic nie mają to są szczęśliwi. Tak … nie musisz jechać autem do serwisu jak go nie masz, nie musisz uprawiać pola jak go nie masz … jak się nie ma miedzi to się na tyłku siedzi … Czy NA PEWNO TAK ? Nie mając niczego jesteś pozbawiony przede wszystkim pełni KREACJI, a co za tym idzie SPEŁNIENIA i DOŚWIADCZEŃ oraz nabywania MĄDROŚCI. Po to masz ciało fizyczne, aby pomogło Ci w zdobywaniu w/w elementów i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. Dlatego dąż do połączenia światów w jedności z Pramatką i pomóż w tym innym, ale wyłącznie wtedy jeśli o to poproszą. Wszystko to przełoży się na uformowanie nowej przestrzeni, a tym samym nowej jakości materii.
Pamiętaj, ze tworzysz na przestrzeni Matki Ziemi, która jest również świadomością i może ci pomóc jeśli o to poprosisz. Pamiętaj, że otacza cię żywa natura. Naucz się rozumieć jej cykle i procesy i naucz się tworzyć w zgodzie z nimi. W ten sposób na zawsze zakończy się proces rabunkowej i inwazyjnej gospodarki, a zastąpi to działanie w równowadze, świadomości i odczuwaniu ISTNIENIA – energii życia.
Zdajemy sobie sprawę jak mnóstwo ludzi świetnie potrafi pracować z materią. Radzą sobie doskonale przy działaniu z czymś zewnętrznym. Gdy zaś dochodzi do momentu pracy energetycznej okazuje się, że potrzebują instrukcji, choć w materii nie było to potrzebne. I dobrze! To normalna rzecz, ponieważ jest to coś obcego i nowego. Potrzeba nowego ABC jest zawsze mile widziana i jest siłą napędową uzyskania rezultatów. Dlatego wszystkim na początku ścieżki przypominamy, że wszystkie inicjacje na tym blogu posiadają pisemną instrukcję pracy – zawsze można od tego zacząć i nauczyć się działania z energią. Ale…trzeba zacząć. To jedyny warunek. Pamiętaj, że najpierw jest energia – a potem materia. Od jakości energii twórcy zależy jakość energii materii. Każdy bez wyjątku może się nauczyć pracy z energią, a następnie dołączyć to do swoich talentów tworzenia w materii. Utrzymanie jakości przestrzeni energetycznej jest podstawą do stworzenia cudów więc zakop wszystkie swoje miecze a zrobisz w swojej przestrzeni miejsce na nowe wzorce, które poprowadzą cię ku prawdziwej wolności.