kw. 17
9
W odpowiedzi na narastające dosyć intensywnie wiadomości odnośnie różnych ekstremalnych odczuć ludzi, począwszy od nieuzasadnionej złości, po dolegliwości fizyczne krótko opiszę co się dzieje i czego się spodziewać w najbliższej przyszłości. Generalnie od połowy marca 2017 roku wzrasta aktywność słoneczna oraz wzrasta jednocześnie rezonans Schumana Ziemi. Obydwa te czynniki niosą za sobą daleko idące konsekwencje wpływające na istoty żywe obecne na naszej planecie. Burze słoneczne powodują burze jonosferyczne a następnie w konsekwencji pojawiają się burze geomagnetyczne. Podnosząca się częstotliwość planety sięga czasami nawet 48Hz wartości chwilowych, gdzie w nominale jeszcze 30 lat temu Ziemia rezonowała z częstotliwością 7,8 Hz. Wzrasta również stopniowo ilość promieniowania kosmicznego. W konsekwencji coraz większej aktywności tej całej Ziemsko – Słoneczno – kosmicznej kanapki energetycznej u ludzi występują różne objawy począwszy od bólu głowy, pleców lub innych części ciała aż po skrajności emocjonalne, emanacje złości, gniewu i innych negatywnych elementów.
Kochani to dopiero początek. Przejawienie się czegokolwiek w waszym życiu jest częścią uwalniania ciemnej części Was samych. Zwyczajnie ona nie ma prawa istnieć w nowych czasach na Nowej Ziemi i zaczyna się wszystko uwalniać. Ważne jest, aby nie ukierunkowywać uwalniających się elementów na osoby najbliższe, ponieważ niczemu one nie są winne. Po prostu uwalniaj to wszystko poza siebie, spuszczaj w toalecie, wyrzucaj w przestrzeń, portal. Jak ci pasuje i jak potrafisz – pozbywaj się tego.
Od początku kwietnia 2017 najwyraźniej aktywność słoneczna wzrasta coraz bardziej i pojawia się masę rozbłysków klasy M oraz tworzą się nowe ciemne plamy (dziury koronalne) z których oprócz potężnej ilości elektronów emanuje bardzo specyficzny rodzaj energii – mało kto o tym wie. Energia ta dosłownie „pierze” wszelką ciężką energię którą spotyka na swojej drodze i transformuje ją do postaci innej , bardziej przyjaznej energii. Dzieje się to jak we wszelkiej materii, tak i wśród organizmów żywych. Energia ta przenika całą planetę i nikt ani nic się przed nią nie ukryje. Wiele osób wysyła mi wiadomości jak bardzo są sponiewierani i nie wiedzą dlaczego.
Wyjaśnieniem jest, że tych, którzy do tej pory leniuchowali może czekać intensywne uwalnianie, objawiające się wszelkimi możliwymi dolegliwościami – ponieważ cóż – jakoś to z Was kochani musi wyleźć. Jedni uwalniali świadomie przez ostatnie lata lub kilkanaście lat – Ci są z reguły raczej mało co ruszeni obecnym spektaklem energetycznym, inni natomiast zaczynają bardzo intensywny proces oczyszczania i uwalniania, który niestety nie jest przyjemny i radosny. Na ile sobie pozwolisz uwolnić rzeczy – na tyle przyniesie Ci to ulgę.
Zauważ, że Twoje otoczenie przechodzi dokładnie ten sam proces więc skup się na zachowaniu własnej stabilności i podnoszeniu wibracji własnej wraz z planetą. Najlepsza dawka energii uwalniających dopiero przed nami (generalnie w bardzo nieodległych miesiącach lat 2017-2018-2019) więc życzliwie sugeruję iść „za ciosem” wszystkim tym, którzy do tej pory „spali”. Obecny czas nazwałbym nie „za pięć dwunasta” jak było w poprzednim artykule, lecz praktycznie za 30 sekund dwunasta. Kto śledził temat w pismach starożytnych lub przekazach historycznych niepublicznych grup zamkniętych jak np. Templariusze i im podobne bractwa i stowarzyszenia, jest świadomy wielu rzeczy, które obecnie mają miejsce. Nauka na wiele zjawisk mających miejsce obecnie nie ma żadnego wyjaśnienia – co jest zupełnie normalną rzeczą. No bo skąd mają mieć tę wiedzę, jak tego nigdy się nie wykładało? Próbują nazywać niektóre rzeczy po imieniu, ale okazało się, że ich kalendarz z imionami się wyczerpał.
Skupiaj się na sobie i na zachowaniu własnej stabilności. Wszystko co stare odchodzi i musi odejść, więc puść to i pozwól sobie na wewnętrzne „pranie” całej swojej istoty. Ponieważ ten proces przechodzi cała planeta nie ma możliwości, że cokolwiek Cię ominie. Przybywając tutaj zwyczajnie udało Ci się złożyć swój podpis pod umową o nazwie „Nowa Energia”, jednak pamiętaj, że nie posiadało się wtedy wiedzy jak to się zakończy, ponieważ każdy element zakończenia zwyczajnie zależy od Ciebie. Na teraz Twoim zadaniem jest WYTRZYMAĆ proces, inaczej nie da się tego czytelniej ująć. Warto mieć świadomość, że może to być proces niekoniecznie zgodny z Twoimi oczekiwaniami i niekoniecznie krótki. Jeżeli wymiotujesz – rób to dokładnie i z intencją uwalniania, jeżeli czujesz uciski lub „wędrujące energie” wewnątrz siebie – złap je ręką i wyrzuć poza siebie lub postąp wg własnych odczuć. Ważne żeby pozbywać się wszystkiego co powoduje w Tobie poczucie braku harmonii. O to chodzi.
Generalnie nie ma sensu rozwodzić się nad tym tematem dłużej, ponieważ nie ma już na to czasu. Pięknym jest, że jesteśmy częścią tak ważnego procesu i że możemy uzyskać dzięki temu bezcenne doświadczenia, ponieważ jest to wydarzenie na skalę kosmiczną. Ci, którzy mają budować nową cywilizację – będą ją budować i od dawna wiedzą, że będą to robić, bo było to ich świadomym wyborem. Pozostali podążą (lub już podążają) własnymi ścieżkami, niekoniecznie związanymi z Nową Cywilizacją i planetą Ziemia. Jak już napisałem jest to zbiorowy proces a jednocześnie proces wysoce indywidualny.
Na koniec tego artykułu wspomnę jeszcze, że najtrudniejszymi elementami do uwolnienia wśród wielu ludzi są ego i zazdrość. Osobom mającym te zagadnienia do przepracowania i uwolnienia życzliwie sugeruję zacząć świadomie z tym pracować, ponieważ proces wywołany samoczynnie i nagle może okazać się wyjątkowo trudnym do przyjęcia.
Dla wszystkich będących świadomą częścią procesu polecam wszystkie inicjacje dostępne z poziomu bloga, szczególnie wszystkie z grupy Wyższych Świadomości. Każda z nich silnie podwyższa wibrację i poszerza świadomość czyniąc proces bardziej przyjaznym. Możesz też łagodzić objawy ormusem z naszej strony ormus24.pl .
Wszystkie wiarygodne aktywności słońca i inne wartości matematyczne (zgodne z amatorskimi obserwacjami i pomiarami na świecie) opisane w artykule, dla zainteresowanych dostępne są na rosyjskich stronach odpowiednich instytutów, oraz na głównej stronie bloga.
W tym miejscu życzę całej planecie i nam wszystkim łatwego i spokojnego procesu oraz radosnego „przebudzenia” w Nowej Energii. Niech tak będzie w spokoju i harmonii.